Gościem wtorkowego programu "Bez Etatu" na antenie TV TOYA był przewodniczący SLD w województwie łódzkim Tomasz Trela. Rozmowa dotyczyła wynagrodzeń osób publicznych.
"Sposób podejścia do obniżki wynagrodzeń samorządowców to jest coś niesamowitego. PiS wypłacił sobie nagrody po 60-70 tys. zł, czyli w zasadzie taki stały dodatek do pensji, a ukarani zostali samorządowcy. Posłowie wciąż swojego wynagrodzenia nie mają obniżonego i co więcej, słyszę, że to wynagrodzenie poselskie może być obniżone dopiero od września, bo tak zbierze się Senat, by obradować o tym projekcie ustawy" - stwierdził szef SLD w województwie łódzkim Tomasz Trela.
Przewodniczący Sojuszu w województwie łódzkim zwracał uwagę na hipokryzję polityków PiS, którzy za swoją chciwość ukarali samorządowców.
"Co burmistrz, wójt, prezydent tego czy innego miasta ma wspólnego z premiami, które wypłacali sobie ministrowie w rządzie PiS" - pytał przewodniczący Trela.
Cały program obejrzeć można tutaj. Zachęcamy do oglądania.